Amerykanie nie wpuścili Fornala do kraju. Oto powód

20 godziny temu 6
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Fornal zakończył sezon klubowy w maju, ale już w czerwcu mógł zagrać w Lidze Narodów w Stanach Zjednoczonych. Pierwotnie nie był przewidziany w kadrze na turniej w Chicago, ale w obliczu kontuzji Rafała Szymury selekcjoner Nikola Grbić chciał ściągnąć z Polski właśnie byłego już przyjmującego Jastrzębskiego Węgla.

ZOBACZ TAKŻE: Leon pod wrażeniem postawy debiutantów. To on zaskoczył go najbardziej

Jak się jednak okazało, Fornal nie został wpuszczony do USA, ponieważ nie dostał tzw. szybkiej wizy. Dlaczego? Powód wydaje się prozaiczny. Otóż przyjmujący w 2019 roku przebywał na terytorium Iranu, co automatycznie przedłużyło jego proces otrzymania pozwolenia na przekroczenie granicy Stanów Zjednoczonych. Jak powszechnie wiadomo, USA znajduje się w konflikcie dyplomatycznym z Iranem i każda osoba, która kiedykolwiek zawitała do tego kraju, jest lustrowana przez Amerykanów.

Co oczywiste, Fornal zjawił się w Iranie, aby rozegrać tam jeden z meczów wespół z reprezentacją Polski.

- Problemy z wizą wynikały z tego, że jeszcze za kadencji Vitala Heynena byłem w Iranie na turnieju. Nie mogłem się przez to ubiegać o szybką procedurę ESTA, a było już za późno, żeby zrobić normalną wizę - powiedział Fornal w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

Co ciekawe, reprezentacja Polski niebawem zagra w Lidze Narodów w Gdańsku właśnie z Iranem. Rywalami wicemistrzów olimpijskich będą również Kuba, Bułgaria i Francja. Tym razem nie powinno już zabraknąć Fornala.

- Mógłbym grać od pierwszego weekendu Ligi Narodów i też by było fajnie. Trener miał taką wizję, by dać nam trochę więcej wolnego, swobody. To jest jego decyzja, ale proszę go, żebym już nam tego nie robił - skwitował siatkarz.

Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło