Do dramatycznego wydarzenia doszło podczas pokazów AirShow w Radomiu. Pilot wojskowego myśliwca F-16 zginął na miejscu. Jak poinformowano, w piątek (29 sierpnia) wszczęto śledztwo w sprawie „spowodowania katastrofy w ruchu lotniczym skutkującej śmiercią osoby kierującej samolotem”. Postępowanie ma na celu wyjaśnienie przyczyn tragicznego wypadku.
Ofiarą katastrofy był major Maciej „Slab” Krakowian — jeden z najbardziej utytułowanych polskich pilotów F-16. Jego śmierć poruszyła opinię publiczną i wzbudziła liczne komentarze w mediach społecznościowych.
Anna Maria Żukowska opublikowała wpis po śmierci majora Macieja Krakowiana. Wybuchła burza
Wśród wielu głosów żalu i kondolencji pojawił się również komentarz posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej. Posłanka nie miała jednak świadomości, że krótkim wpisem wywoła tak gorące reakcje wśród kolegów i koleżanek.
Maszyna, to maszyna. Ale wykształcenie pilota F-16 to minimum 10 lat. Pilot raczej nie podjął próby katapultowania. Według ekspertów starał się zrobić wszystko by ocalić maszynę i ew. obiekty na ziemi. Żal faceta. Spoczywaj w pokoju. Kondolencje dla rodziny pilota
To właśnie użycie słowa „facet” w kontekście tragicznie zmarłego żołnierza wywołało ogromne kontrowersje. Media społecznościowe zalała fala komentarzy, a wśród krytykujących pojawili się także politycy opozycji. Jako pierwszy głos zabrał poseł KO Marcin Józefaciuk, który skrytykował Żukowską.
„Faceta”? Serio – „facet”? Słowo „facet”, dziś będące potocznym synonimem mężczyzny, dawniej miało wydźwięk deprecjonujący – osoby określanej w taki sposób nie można było traktować poważnie. (PWN)
W podobnym tonie zareagował poseł Bogusław Wołoszański z KO:„Posłanko, żołnierza. Szacunku!”. Słowa posłanki zostały odebrane jako niestosowne i zbyt potoczne w kontekście śmierci wojskowego, który zginął w trakcie wykonywania obowiązków służbowych.
Jerzy Bralczyk ocenił wpis Anny Marii Żukowskiej
Do sprawy odniósł się znany językoznawca, prof. Jerzy Bralczyk, który w rozmowie z „Faktem” starał się ocenić intencje Anny Marii Żukowskiej. Jego zdaniem Żukowska nie chciała obrazić tragicznie zmarłego pilota F-16.
Obraźliwe z pewnością nie. Obraźliwe byłoby, gdyby taka była intencja. Nie sądzę, żeby pani Żukowska, znana skądinąd z wypowiedzi czasem kontrowersyjnych, także językowo, miała tu coś złego na myśli
Profesor zauważył, że wpis posłanki należy odczytywać jako wyraz osobistego żalu, a nie brak szacunku wobec zmarłego.
Chciała dobrze. Prawdopodobnie chciała wyrazić w ten sposób taką bezpośrednią relację i może nawet bezpośredni żal w związku ze śmiercią. Oczywiście, jeżeli chcemy komuś wyrazić szacunek, to nie używamy słowa facet, ale być może tu akurat chodziło nie tyle o szacunek, ile o żal, bo odbieram to jako taki wpis, może niespecjalnie stosowny, ale na pewno nie obraźliwy i świadczący o emocjonalnym zaangażowaniu posłanki
Obecnie prokuratura prowadzi śledztwo ws. katatastrofy F-16. Ciało majora Macieja Krakowiana zostało zabezpieczone i przewiezione do Warszawy. Jeszcze w piątek, 29 sierpnia ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok.
Zobacz także: Prokurator odniósł się do spekulacji o tym, co stało się tuż przed katastrofą F-16. Doszło do kłótni?

Szok po słowach Anny Marii Żukowskiej o śmierci pilota F-16! Mateusz Kotowicz/REPORTER Adam Burakowski/East News