Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Jan Zieliński i Adam Pavlasek awansowali do półfinału turnieju ATP w Bastad. Czwartkowe starcie z Arielem Beharem i Joranem Vliegenem nie należało do łatwych. W pierwszym secie rywale wygrali do zera. Zieliński i Pavlasek zdołali jednak odrobić stratę i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Impreza rangi ATP Tour 250 w Bastad to kolejny wspólny po Wimbledonie występ Jana Zielińskiego i Adama Pavlaska. W ćwierćfinale przeciwnikami dwójki rozstawionej z "4" byli Ariel Behar i Joran Vliegen.
ZOBACZ TAKŻE: Na niej Świątek chciała się wzorować. Dziś ogłosiła zakończenie kariery!
Spotkanie nie rozpoczęło się po myśli polsko-czeskiego duetu. W pierwszym secie nie było czego zbierać. Behar i Vliegen zdominowali wydarzenia na korcie i triumfowali do zera.
Później nastąpiło odrodzenie Zielińskiego i Pavlaska. W drugiej partii obejrzeliśmy pięć przełamań, z czego o jedno więcej zanotowali Polak i Czech, doprowadzając do remisu w całym starciu.
Super tie-break w pełni należał do turniejowej "4". Zieliński i Pavlasek doskoczyli na 4:1, a potem powiększyli swoją przewagę i zwyciężyli do czterech.
Polak i Czech są już tym samym w półfinale szwedzkich zmagań. O kolejną wiktorię na tamtejszej mączce powalczą z Theo Arribagem i Tomasem Barriosem Verą.
Jan Zieliński/Adam Pavlasek - Ariel Behar/Joran Vliegen 0:6, 6:4, 10:4
