Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Będzie badanie posłów alkomatem?
We wtorek 22 lipca marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że jest przygotowany projekt ustawy dotyczący możliwości zbadania posła alkomatem na sali plenarnej w czasie obrad. - Jestem świadomy, że głosy w tej sprawie były bardzo różne - powiedział polityk. Stwierdził, że jest to "bardzo sensytywna sprawa", która jest związana z ingerencją w nietykalność poselską. Przypomniał też, że "kilkukrotnie" podczas obrad na sali Sejmu byli posłowie pod wpływem alkoholu. Szymon Hołownia ma zamiar poddać ten projekt pod dyskusję na posiedzeniu prezydium Sejmu.
"Status, nietykalność i nie wiadomo co jeszcze"
Szymon Hołownia podkreślił na konferencji prasowej, że marszałek nie może być "bezradny" wobec "oburzenia opinii publicznej". - Jak z ludźmi się rozmawia, to oni mówią wprost, jak się napijesz i przyjdziesz do pracy, to wylatujesz z roboty. Nikt się ciebie o zdanie nie pyta, a tutaj status, nietykalność i nie wiadomo co jeszcze - tłumaczył marszałek Sejmu.
Zobacz wideo Hołownia nie zarządził wniosków formalnych. Posłowie opuścili salę
Przypadek posła Konfederacji
Już w marcu tego roku Szymon Hołownia zapowiadał projekt ustawy umożliwiającej w uzasadnionych przypadkach badanie posłów alkomatem. Jak już wcześniej pisaliśmy, jednym z takich przypadków był poseł Konfederacji Ryszard Wilk. Przyszedł on pijany na salę obrad, a potem przyznał się do choroby alkoholowej. Zapowiadał, że podda się leczeniu. Został zawieszony przez partię na czas nieokreślony.