Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Groźny wypadek w Warszawie
Do zdarzenia doszło w czwartek (10 lipca) około 23:15 na remontowanym odcinku Wisłostrady, pomiędzy ulicami Wenedów i Krasińskiego w Warszawie. Jak podał Miejski Reporter, kierujący oplem miał jechać pod prąd i w efekcie uderzyć najpierw w motoambulans, następnie w drugi motocykl, który w wyniku uderzenia został rozbity na części. Na koniec opel uderzył jeszcze w samochód osobowy marki Audi.
Dwie osoby reanimowane
Na miejsce wysłano sześć zastępów straży pożarnej w tym oficera operacyjnego miasta i województwa mazowieckiego. Interweniował także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W przypadku dwóch osób konieczna była reanimacja, którą rozpoczęli świadkowie zdarzenia, a później kontynuowali ratownicy. Była ona potrzebna w przypadku podróżujących motocyklem: 13-latka i dorosłego mężczyzny. Jak podaje Miejski Reporter, był on ojcem chłopca. W najcięższym stanie był nastolatek. Około godziny 23:55 został on przetransportowany śmigłowcem do szpitala przy ulicy Banacha.
Zobacz wideo Interwencja we Wrocławiu. Policjantki wybiły szybę w aucie. "Ludzie, przecież ja nic nie zrobiłam!"
Czołowe zderzenie na Wisłostradzie
Z powodu wypadku zablokowany został ruch w kierunku centrum. Natomiast w stronę Łomianek odbywał się tylko jednym pasem. Według wstępnych ustaleń oplem poruszały się dwie osoby, które po zderzeniu opuściły pojazd i uciekły z miejsca zdarzenia. Policja skierowała do akcji psa tropiącego, który poszukiwał śladów podejrzewanych uciekinierów z opla. Wiadomo, że kierujący motocyklem po interwencji ratowników odzyskał czynności życiowe i został przewieziony do szpitala.
Przeczytaj także: Groźny wypadek na stacji metra. Pasażer nie mógł się wydostać. Są utrudnienia
Źródło:Miejski Reporter