Czy TVP mogła pokazać finał Wimbledonu z Igą Świątek? Wyjaśniamy

Iga Świątek, fot. screen z youtube / Wide World of Sports

W sobotę Iga Świątek pokonała Amandę Anisimową 6:0, 6:0 w finale Wimbledonu. To pierwszy tytuł naszej tenisistki na londyńskich kortach trawiastych. Tym samym Polka ma już sześć zwycięstw wielkoszlemowych w karierze, a w maju skończyła dopiero 24 lata.

Część widzów czy dziennikarzy zastanawiała się w ostatnich dniach, dlaczego finału z udziałem Świątek nie można było zobaczyć w Telewizji Polskiej. Dziennikarka Agata Passent z Polskiego Radia napisała na Facebooku: „W kraju tak pełnym problemów i podziałów łakniemy dobrych wiadomości, wspaniałych liderek, postaci, które łączą. Tymczasem TVP nie transmitowała półfinału i nie pokaże dzisiejszego finału Wimbledonu naszej wybitnej zawodniczki - Igi Świątek. Włączamy Polsat Sport. To na czym polega budowanie silnych mediów publicznych? Czy to nie dziwne??? I dlaczego nikt o tym nie debatuje - rząd skapitulował i oddał walkę o kobiecy tenis walkowerem? Mamy tylko haratać w gałę”.

Wimbledon to Polsat

Finał, jak i cały turniej można było oglądać w Polsacie Sport oraz w serwisie streamingowym Polsat Box Go. Półfinał i finał nadawano dodatkowo w Polsacie, dostępnym za darmo w telewizji cyfrowej. 

Zapytaliśmy nadawcę, czy rozważał sublicencję dla TVP. – Mamy wyłączne prawa do pokazywania turnieju na Wimbledonie od 2000 roku. Wimbledon od 25 lat jest pokazywany na antenach Polsatu. Co więcej, już dzisiaj mogę zaprosić widzów do Polsatu również za rok, gdy Iga będzie broniła wywalczonego w tym roku w fantastyczny sposób tytułu – przekazał nam Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Grupy Polsat Plus. Czwartkowy półfinał Igi Świątek z Belindą Bencić oraz finał z Amandą Anisimową można było oglądać również na głównej antenie Polsatu.

Czytaj także: Nowa szefowa rady programowej TVP

Na stronie internetowej Wimbledonu znajdziemy pełen wykaz nadawców w poszczególnych krajach. Dla przykładu w Niemczech to Prime Video, we Francji beIN Sports France, a we Włoszech Sky Sport. Nie ma zwyczaju by dzielić się prawami do transmisji w Wielkim Szlemie - także w przypadku Australian Open, Roland Garros czy US Open. Pozostałe trzy imprezy w naszym kraju pokazuje Warner Bros. Discovery za pomocą stacji Eurosport oraz platformy Max. WBD ma prawa do turnieju w Melbourne do 2031 roku, do paryskiej imprezy do 2030, a do nowojorskiej do 2027. TVP pokazywała turnieje kobiece WTA do 2020 roku, a od tego czasu prawa ma Canal+ Sport do 2026 roku.

Będą zmiany?

Polsat transmituje także turnieje męskiego tenisa ATP Tour oraz drużynowe rozgrywki Davis Cup, a w marcu nabył prawa do transmisji kobiecych rozgrywek reprezentacyjnych Billie Jean King Cup.  

W lutym informowaliśmy, że w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji trwają prace nad rozporządzeniem ws. kluczowych transmisji sportowych. Obowiązek pokazywania w niekodowanej telewizji ma dotyczyć m.in. półfinałów i finałów turniejów wielkoszlemowych. W poprzednich latach TVN jako stacja z grupy WBD pokazywał finały z udziałem Igi Świątek w Paryżu czy US Open.