Europejske spółki zbrojeniowe zatrudniają, łączą się i zarabiają. Przoduje jeden kraj

1 dzień temu 8
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

2025-07-10 06:00

publikacja
2025-07-10 06:00

Europejscy członkowie NATO zobowiązali się zwiększyć wydatki na zbrojenia, na czym nadzieję mają skorzystać lokalne spółki. Militaryzacja starego kontynentu postępuje już jednak od kilku lat, czego jednym z dowodów są informacje na temat ofert pracy w 25 największych koncernach obronnych Europy.

Europejske spółki zbrojeniowe zatrudniają, łączą się i zarabiają. Przoduje jeden kraj
Europejske spółki zbrojeniowe zatrudniają, łączą się i zarabiają. Przoduje jeden kraj
fot. Blondet Eliot / /  Abaca Press

Jeśli państwa członkowskie Unii Europejskiej zrealizują deklarowany cel zwiększenia środków na obronność do 5% PKB, będzie oznaczało to wydanie nawet 14 bilionów euro w ciągu najbliższych 10 lat - policzyła grupa private equity Carlyle w raporcie opublikowanym przed ostatnim szczytem NATO w Hadze. 

Rzecz jasna nie wszystkie pieniądze z zarysowanej kwoty (która i tak może rozminąć się z rzeczywistością), popłyną do spółek zbrojeniowych. Sporo zależy też od tego, jak kto liczy wydatki na zbrojenia. Główny analityk Bankier.pl Krzysztof Kolany zwracał uwagę w marcu, że ze 117,5 mld złotych przeznaczonych na obronność przez Polskę w 2024 roku, 11,12 mld miały pochłonąć emerytury i renty mundurowych, a “wydatki majątkowe” - do których zalicza się m.in. sprzęt - stanowiły 44,3% budżetu MON.

Mimo tych zastrzeżeń nie ulega wątpliwości, że europejski przemysł obronny otrzyma w najbliższych latach solidny zastrzyk gotówki. Już w 2024 roku portfele zamówień głównych europejskich spółek zbrojeniowych, do których zaliczają się Airbus, BAE Systems, Leonardo, Thales, Rheinmetall, Dassault Aviation, Saab i KNDS, wzrosły o 15% rok do roku, osiągając rekordową wartość 291 mld euro.

Pozostający w dużej mierze w uśpieniu europejski przemysł zbrojeniowy obudził się 24 lutego 2022 roku, kiedy rosyjskie wojska wkroczyły do Ukrainy. Według raportu Indeed mniej więcej od tego czasu liczba ofert pracy w europejskim sektorze obronnym zaczęła rosnąć w znacznie szybszym tempie niż w innych branżach gospodarki.

Koncerny obronne zatrudniają

Opublikowana w połowie czerwca analiza Indeed objęła oferty pracy od 25 największych europejskich firm obronnych, które znalazły się w ostatnim rankingu 100 czołowych spółek zbrojeniowych świata opracowanym przez Sztokholmski Międzynarodowy Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI). 

W badaniu wzięto zatem pod uwagę także Polską Grupę Zbrojeniową, która w 2023 roku uplasowała się pod względem przychodów ze sprzedaży broni na 64. miejscu na świecie z wynikiem powyżej 2 mld dolarów, wyprzedzając japońskie Kawasaki Heavy Industries oraz niemiecki ThyssenKrupp. Z uwagi na brak danych pominięto natomiast czeską Czechoslovak Group. 

Według Indeed liczba ofert na europejskim rynku pracy osiągnęła swój szczyt w lipcu 2022 roku i była wtedy o 46% wyższa od średniej z 2021 roku, którą wybrano jako punkt odniesienia. Od tego czasu liczba ofert zatrudnienia w Europie zaczęła spadać. Wyjątkiem była jednak branża zbrojeniowa, gdzie szukano coraz więcej pracowników.

Szczyt liczby ofert pracy w europejskiej zbrojeniówce przypadł na listopad 2022 roku. Później ogłoszeń zaczęło ubywać, jednak w maju 2025 roku ich liczba wciąż plasowała o 41% powyżej poziomu z 2021 roku. W tym samym czasie na szerokim rynku pracy liczba ofert spadła poniżej poziomu referencyjnego z 2021 roku.

Lider europejskiej zbrojeniówki

Z analizy dokonanej przez Indeed wynika, że za najwięcej ofert pracy w zbrojeniówce w Europie (aż 43%) odpowiadały w maju tego roku francuskie koncerny. Do ich grona zaliczono Dassault Aviation Group, CEA, Thales, Naval Group i Safran. Według klasyfikacji SIPRI Airbus Group zalicza się już do paneuropejskich spółek (koncern lotniczo-zbrojeniowy powstał w 2000 roku w wyniku fuzji francuskich, niemieckich i hiszpańskich firm, a jego siedziba znajduje się w Holandii).

Duże spółki obronne z Niemiec odpowiadały w maju za 17% ogłoszeń o pracę w europejskiej zbrojeniówce. Taki sam procentowy udział miały w tym czasie podmioty z Wielkiej Brytanii. Oferty pracy koncernów obronnych ze wszystkich pozostałych państw Europy stanowiły pozostałe 23%.

W omawianym raporcie nie poświęcono oddzielnego miejsca Polsce, ale w naszym kraju również obserwujemy gwałtowny wzrost zatrudnienia w branży zbrojeniowej. Jak pisaliśmy pod koniec marca w tekście "Branża zbrojeniowa zatrudnia na potęgę. Setki specjalistów mają szanse na pracę", PZL Mielec zatrudnił w ubiegłym roku 300 nowych pracowników i zamierza powiększyć załogę o kolejne 100 osób w 2025 roku. 

Polska Grupa Zbrojeniowa SA, skupiająca ponad 50 spółek oraz posiadająca udziały w 32 innych poszukuje obecnie 186 pracowników na różne stanowiska - od walcowników, monterów i tokarzy, po projektantów, księgowych, audytorów i specjalistów od IT. Rekrutacje prowadzi też Huta Stalowa Wola, Jelcz, czy WB Group stojące za polskimi dronami FlyEye.

W perspektywie najbliższych miesięcy i lat rysują się zaś kolejne nowe miejsca pracy. Zaledwie w środę model organizacji fabryk amunicji przedstawiła PGZ. Rozbudowa ośrodków produkcyjnych oraz budowę nowych linii technologicznych, ma zapewnić Polsce produkcję kluczowej amunicji kalibru 155 mm na poziomie od 150 do 180 tys. rocznie. Ktoś będzie musiał je wytwarzać. 

Przemysł zbrojeniowy przeżywa właśnie złote czasy również w Czechach, o czym może świadczyć fakt, że właściciel Czechoslovak Group, Michal Strnad, od ubiegłego roku niemal podwoił swój majątek z 5 mld euro do ok. 9 mld euro. 40% produkcji z czeskich fabryk broni trafia do Ukrainy, gdzie tworzone są również spółki joint venture.

Według ekspertów czeska zbrojeniówka zagospodaruje prawdopodobnie pracowników odchodzących z branży automotive - zgodnie z zapowiedziami z początku roku Skoda Auto planuje zwolnić 15% załogi liczącej 41 tys. osob. 

Koncentracja na rynku

Obok rosnącego zatrudnienia i portfeli zamówień europejskich spółek zbrojeniowych, kolejnym trendem widocznym na rynku jest rosnąca koncentracja. Według raportu międzynarodowej firmy prawniczej A&O Shearman, wzrost popytu w branży zbrojeniowej wygenerował silne przepływy pieniężne i poprawił dynamikę dla strategicznych inwestycji spółek z tego sektora.

Wartość fuzji i przejęć (M&A) w europejskim sektorze obronnym w pierwszej połowie 2025 roku wzrosła o 35% rok do roku, osiągając 2,3 mld USD, co już przewyższa roczną sumę z 2024 roku. 

Oprac. MM

Źródło:

Przeczytaj źródło