Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Ukraina informuje o rozmieszczeniu wielonarodowych sił
Kancelaria Prezydenta Ukrainy wydała komunikat po spotkaniu "koalicji chętnych", która odbyła się w czwartek 10 lipca. "Z zadowoleniem przyjęto opracowanie solidnych planów operacyjnych dotyczących rozmieszczenia sił odstraszania - Wielonarodowych Sił w Ukrainie - po zakończeniu działań wojennych, a także zabezpieczenia przestrzeni powietrznej i morskiej Ukrainy oraz odbudowy jej Sił Zbrojnych" - poinformowano. Oznacza to, że plany Francji i Wielkiej Brytanii dotyczące utworzenia grupy niektórych krajów, które wyślą swoich żołnierzy do zapewnienia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa po zawieszeniu broni, mają zostać zrealizowane.
"Koalicja chętnych" murem za Ukrainą
Według komunikatu członkowie "koalicji chętnych" potwierdzili swoje zaangażowanie, aby Ukraina była bezpieczna oraz wyrazili chęć budowania jej zdolności do odstraszania i obrony przed przyszłymi ewentualnymi atakami zbrojnymi ze strony Rosji. Z zadowoleniem przyjęli oni również pomysł, aby zostało utworzone dowództwo operacyjne, nad którym kontrolę będzie sprawować Wielka Brytania i Francja. Kolejnymi propozycjami, które zyskały aprobatę przywódców, było zaostrzenie środków przeciwko rosyjskiej gospodarce wojennej oraz zapewnienie Ukrainie wsparcia finansowego i gospodarczego.
Zobacz wideo Donald Tusk: Przywracamy kontrole na granicach z Niemcami i Litwą
Czy polskie wojska zostaną rozmieszczone w Ukrainie?
Ośrodek Studiów Wschodnich zwracał w kwietniu uwagę, że "w obliczu braku perspektyw zawieszenia broni, będącego warunkiem rozmieszczenia sił wsparcia, taka - głównie europejska - misja wydaje się w dającej się przewidzieć przyszłości mało prawdopodobna". Jak wskazali eksperci, Rosja chce bowiem osiągnąć wyznaczone maksymalistyczne cele i "nie jest zainteresowana przerwaniem działań zbrojnych". OSW zaznaczył również, że "Większość państw uczestniczących w spotkaniach "koalicji chętnych" (m.in. Polska, Niemcy, Włochy, Hiszpania) nie planuje obecnie wysłać żołnierzy, lecz wyraża chęć odgrywania roli pomocniczej".