Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Dmitrij Miedwiediew skomentowa? ostatnie ultimatum, kt?re Donald Trump postawi? Rosji. Prezydent USA da? W?adimirowi Putinowi 50 dni na zawarcie pokoju.

Reakcja Miedwiediewa
Były prezydent Rosji skomentował na portalu X ostatnią wypowiedź prezydenta Stanów Zjednoczonych. "Trump postawił Kremlowi teatralne ultimatum. Świat zadrżał, spodziewając się konsekwencji. Wojownicza Europa była rozczarowana. Rosji to nie obchodzi" - stwierdził Dmitrij Miedwiediew. Donald Trump, który w przeszłości kilkakrotnie zapowiadał twarde działania wobec rosyjskiego przywódcy i nigdy nie realizował tych zapowiedzi, ostatnio dał Putinowi 50 dni na zawarcie pokoju. Wspominając o "rozczarowanej Europie", rosyjski polityk najprawdopodobniej miał na myśli między innymi wypowiedź szefowej unijnej dyplomacji. - Z jednej strony pozytywne jest to, że prezydent Trump przyjmuje twarde stanowisko wobec Rosji. Z drugiej strony, 50 dni to bardzo długo, biorąc pod uwagę, że każdego dnia giną niewinni cywile - stwierdziła Kaja Kallas.
Trump dał Putinowi 50 dni
W ostatnim czasie Donald Trump rozmawiał w Białym Domu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem. Podczas spotkania prezydent USA wyrażał zniecierpliwienie działaniami Władimira Putina i brakiem jego chęci do zawarcia pokoju. - Myślałem, że doszliśmy do porozumienia ze cztery razy, a jesteśmy w tym samym punkcie - narzekał. Ponadto zapowiedział nałożenie "bardzo poważnych ceł", jeśli nie dojdzie do porozumienia w ciągu 50 dni. - To będą cła wtórne w wysokości 100 proc. - powiedział prezydent USA. Zapowiedział też sprzedaż europejskim sojusznikom uzbrojenia, które ma zostać przekazane Ukrainie. Ponadto Niemcy, Norwegia i inne kraje również przekażą Ukrainie systemy Patriot, które uzupełnią zakupami od Stanów Zjednoczonych.
Zobacz wideo Rosja: Możemy prowadzić wojnę z Ukrainą przez 20 lat
Amerykański prezydent "rozczarowany"
W wywiadzie dla BBC Trump powiedział, że jest rozczarowany Putinem, ale, jak się wyraził, "nie skończył z nim". Zapytany, jak zamierza doprowadzić do zaprzestania przelewu krwi w Ukrainie, odpowiedział: "pracujemy nad tym". Na pytanie, czy nadal uważa NATO za przestarzałe, Trump odpowiedział: nie i dodał, że NATO postępuje teraz inaczej, gdyż "płaci własne rachunki". Dodał, że wierzy w zbiorową obronę, ponieważ dzięki niej mniejsze kraje mogą bronić się przed większymi.