Nerwowo przed siedzibą KRS. "Jacyś ludzie usiłują dostać się do biura"

14 godziny temu 10

Data utworzenia: 19 sierpnia 2025, 21:20.

Dwie osoby próbowały dostać się do siedziby KRS — przekazał Przemysław Radzik, były zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych. To, że wśród nich znalazł się Dominik Czeszkiewicz z resortu sprawiedliwości, potwierdziła też szefowa Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka. Co na to ministerstwo?

Siedziba KRS.
Siedziba KRS. Foto: Damian Burzykowski / newspix.pl

Były zastępca rzecznika dyscyplinarnego sądów powszechnych Przemysław Radzik przekazał, że we wtorkowe (19 sierpnia) popołudnie otrzymał telefon z informacją o tym, że "jacyś ludzie usiłują dostać się do biura KRS".

Nawrocki złożył podpis. Wkrótce kluczowe posiedzenie

Ochrona, klucze i karty. Relacja z siedziby KRS

— Z rozmów z ochroną wynikało, że stawił się tutaj dyrektor Departamentu Nadzoru Administracyjnego w Ministerstwie Sprawiedliwości Dominik Czeszkiewicz z jakąś osobą — powiedział na antenie Polsat News.

Radzik zapewnił, że ochrona nie wydała im kluczy. — Wobec czego ci panowie zeszli do recepcji, gdzie są wyłożone dyżurne karty dla kurierów — dodał. Przekonywał, że tak weszli do budynku i próbowali dostać się też do gabinetów, ale te zabezpieczone są innymi kartami.

Tusk wymownie o Nawrockim. "Pierwsze koty za płoty"

Resort przedstawia inną wersję. I zapowiada dalsze kroki

Szefowa KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka potwierdziła, że dotarły do niej informacje o "dwóch panach", którzy "zażądali kluczy do pomieszczeń". Dodała, że jeden z nich to "sędzia z Ministerstwa Sprawiedliwości", czyli — jak doprecyzowała później — Czeszkiewicz. To, że do siedziby KRS wysłano przedstawicieli Mariusza Ulmana, potwierdziła rzeczniczka resortu.

Karolina Wasilewska w rozmowie z Interią przekazała, że skierowano ich do KRS po odbiór akt. — Rzecznik dyscyplinarny Mariusz Ulman ma prawo dostępu do dokumentów, pieczątek i kodów — podkreśliła. Dodała, że jego przedstawiciele pojawili się pod siedzibą w godzinach pracy KRS, a ponieważ nie otrzymali akt, kolejnym krokiem jest zawiadomienie prokuratury.

Gdzie jest premier Tusk? Rzecznik rządu rozwiewa wątpliwości

Źródło: Fakt / Interia / Polsat News / X

Przeczytaj źródło