Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Ronit Karki wygrał z Alanem Ważnym 3:6, 6:3, 6:4 i zagra w półfinale juniorskiego Wimbledonu. Polak zdecydowanie triumfował w pierwszym secie, złapał "zadyszkę" w drugim, a w trzecim prowadził już 4:1, by ostatecznie przegrać 4:6 i zakończyć swój udział w londyńskim turnieju.
Sam początek pojedynku nie był najlepszy dla Polaka. Karki już w pierwszym gemie był blisko przełamania przeciwnika. Ważny był jednak w stanie obronić break pointa, a po chwili wygrać partię przy podaniu oponenta. Dzięki zdobytemu w ten sposób prowadzeniu zawodnik z Rzeszowa zapewnił sobie triumf w pierwszym secie (6:3).
ZOBACZ TAKŻE: Polak zachwycił na Wimbledonie. Wskazał moment, który pozostanie w jego pamięci
W drugim secie sytuacja nie wyglądała już tak dobrze dla Polaka. W szóstym gemie dał się przełamać Amerykaninowi, który poszedł już za ciosem. Utrzymał swój serwis i nie pozwolił na kontrprzełamanie. Karki wygrał tego seta 6:3. O tym, kto awansuje do półfinału, musiał zadecydować trzeci set.
A w nim początkowo żaden z tenisistów nie prezentował się najlepiej. Obaj przegrali swoje podania, ale później Polak wyraźnie wziął się w garść. Wiele wskazywało na to, że przegra kolejny serwis, ale on perfekcyjnie wyszedł z tarapatów i prowadził już 4:1. Kiedy wydawało się, że zmierza po wygraną i awans do półfinału, role się odwróciły. Karki wygrał kolejne cztery gemy i stanął przed szansą na końcowy triumf. Wykorzystał ją już za pierwszym razem.
W walce o wielki finał Karki zmierzy się z lepszym z pary Vasilev - Boogaard.
Warto przypomnieć, że Ważny na Wimbledonie bierze udział również w zmaganiach deblowych. Polak i Oskari Paldanius zagrają w ćwierćfinale, w którym naprzeciwko nich stanie duet Maks Exsted - Jan Kumstat.
Alan Ważny - Ronit Karki 6:3, 3:6, 4:6
