"Byliśmy przekonani, że nie dożyjemy trzydziestki"
— Nie chciałem widzieć pewnych rzeczy, głęboko wierzyłem w to, co głosiliśmy. Jako świadkowie Jehowy nie mogliśmy czytać publikacji o świadkach innych niż te napisane przez samych świadków. Któregoś razu zakaz złamałem, po tym, jak na lekcji historii w szkole okazało się, że moja wiedza miała się nijak do dat uznanych naukowo. Odważyłem się wówczas sięgnąć po inne materiały i znalazłem informacje, że rzeczywistość jest inna, niż uczyli mnie na zebraniach. Odrzuciłem jednak te myśli na blisko 10 lat, nie chciałem wierzyć w nic innego, to było całe moje życie — mówi Edwin.