Odnaleziona zakonnica opublikowała oświadczenie. "Każdy może stać się ofiarą"

12 godziny temu 8

- Bądźcie czujni, nie dajcie się zwieść, bądźcie uważni na wszelkie sygnały, weryfikujcie wszystko - zaapelowała w nagraniu w mediach społecznościowych s. Dorota ze Zgromadzenia Sióstr Pasjonatek Świętego Pawła od Krzyża. Zakonnica zaginęła w ubiegłym tygodniu. Jak się okazało, padła ofiarą oszustów.

S. Dorota Janiszewska Siostry Pasjonistki św. Pawła od Krzyża

Zaginięcie s. Doroty

Siostra Dorota ze Zgromadzenia Sióstr Pasjonatek Świętego Pawła od Krzyża zaginęła nagle we wtorek 19 sierpnia. Jak informowała w ubiegłym tygodniu przełożona Wiceprowincji Matki Bożej Częstochowskiej, s. Janiszewska "odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza policji". "Po długiej rozmowie, wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny w Kutnie, mówiąc, że musi pilnie wyjechać" - czytamy. Siostry wykluczały, by zakonnica mogła po prostu uciec. "Od wielu lat pełni posługę nie tylko w edukacji, ale także z wielkim oddaniem wspiera kobiety uwikłane w prostytucję, w tym także ofiary handlu ludźmi. Jej praca jest pełna poświęcenia i odwagi - dociera do osób żyjących w cieniu przemocy, wyzysku i strachu" - wskazywała przełożona. Siostra odnalazła się w czwartek, po dwóch dniach. 

"Bądźcie czujni"

W piątek siostra Dorota opublikowała nagranie, w którym odniosła się do tej sprawy. - Pracując z ofiarami przestępstw, nie myślałam, że stanę się jedną z nich. A jednak tak się stało. Przez prawie trzy dni byłam pod wpływem osób, przekonana, że działam dla dobra, że jestem w ciągłym kontakcie z policją. A jednak okazało się, że byli to przestępcy i oszuści - mówiła zakonnica. Jak dodała, "ta sytuacja pokazuje jej, że każdy może stać się ofiarą, bez względu na świadomość i wiedzę". - Bądźcie czujni, nie dajcie się zwieść, bądźcie uważni na wszelkie sygnały, weryfikujcie wszystko - zaapelowała. 

Zobacz wideo Rosja chce dać gwarancje bezpieczeństwa... Ukrainie

"Dokonywała kolejnych przelewów"

Jak przekazał w rozmowie z TVN24 młodszy aspirant Mateusz Piliński z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, "oszust przekonał zakonnicę, że pieniądze, do których ma dostęp, do jej konta, są zagrożone i że musi szybko te pieniądze przelać na inne konta". - Ona uwierzyła temu mężczyźnie i wykonywała jego polecenia. Udawała się do kolejnych banków i dokonywała kolejnych przelewów - mówił funkcjonariusz. Kobieta straciła kilkaset tysięcy złotych. 

Czytaj również: "Mocne uderzenie w przestępczość narkotykową. Policja: 24 osoby zatrzymane".

Źródło: Siostry Pasjonistki św. Pawła od Krzyża, TVN24

Przeczytaj źródło