PSL rozgląda się za nowym koalicjantem? "Trzeba rozmawiać z liberalną częścią Konfederacji"

6 godziny temu 6

Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu z ramienia PSL, opublikował wpis, w którym odniósł się do najbliższych wyborów parlamentarnych. Te odbędą się w 2027 roku. Według polityka, obecna koalicja rządząca, nie powinna zamykać się na rozmowy z "liberalną częścią Konfederacji".

Krzysztof Bosak, Piotr Zgorzelski, Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

Piotr Zgorzelski otwarcie o koalicji z Konfederacją

Za dwa lata odbędą się wybory parlamentarne. Część teraźniejszych sondaży pokazuje, że obecnie rządzącej koalicji 15 października może być trudno utrzymać się u władzy, a przynajmniej w takim składzie, jak jest teraz. Badania pokazują także niskie, a nawet poniżej progu wyborczego, poparcie dla PSL. Jeden z polityków ludowców, Piotr Zgorzelski, we wpisie w mediach społecznościowych odniósł się do zbliżających się powoli wyborów parlamentarnych. "Dwa lata w polityce to po prostu epoka. Uważam, że nasza koalicja powinna zapracować na kolejną kadencję" - napisał. Dodał następnie, że gdyby koalicji zabrakło głosów, to "trzeba rozmawiać z liberalną częścią Konfederacji". "To świadczy o szerokim spojrzeniu na możliwe scenariusze polityczne" - stwierdził na koniec. 

Konfederacja nieprzekonana do słów Zgorzelskiego

Na wpis Piotra Zgorzelskiego zdążyła odpowiedzieć już Konfederacja. "Nie chcemy nic z Avonu" - napisano z oficjalnego profilu ugrupowania na platformie X. To nawiązanie do popularnego internetowego żartu. Słowa wicemarszałka skomentował także Witold Tumanowicz. "Panie Marszałku, proszę się zdecydować" - skomentował. Polityk Konfederacji w odpowiedzi przytoczył także fragment wywiadu udzielonego jakiś czas temu przez Piotra Zgorzelskiego w RMF FM. Wicemarszałek został wówczas zapytany o to, czy PSL odnalazłoby się w układzie politycznym składającym się z Konfederacji i Prawa i Sprawiedliwości. - Nie. W takim układzie, w takim towarzystwie to dziękujemy bardzo - powiedział. Dodał następnie, że PiS i Konfederacja "mają demokrację w głębokim poważaniu".

Zobacz wideo PSL - partia chłopska, która przegrywa na wsi

PSL sondowało na temat koalicji z PiS i Konfederacją

W czerwcu tego roku portal Opolska360.pl ujawnił, że członkowie PSL otrzymali ankietę od władz partii, w której pytano ich "czy jeśli PiS i Konfederacja złożyłyby propozycję PSL, aby Stronnictwo utworzyło teraz z nimi (…) rząd, w którym premierem zostałby Władysław Kosiniak-Kamysz, to czy PSL powinien taką propozycję przyjąć?". Ówczesny rzecznik ludowców, Miłosz Motyka, utrzymywał, że "nie ma co szukać drugiego dna" w tej sprawie, a ankieta zawierała różne pytania. Zapewniał także, że 70 proc. członków partii opowiedziało się za utrzymaniem obecnej koalicji rządzącej. Dodał, że osoby, które nie miały zdania lub miałyby inne poglądy niż większość, to "margines, naprawdę bardzo niewiele".

Przeczytaj źródło