Rówieśnicy ją wykluczyli. Matki nie było już stać na zajęcia dodatkowe czy modne ciuchy

1 dzień temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Każdy z nas chciałby czasem uciec daleko od kłopotów i dotychczasowego życia. Zwłaszcza kiedy w najmniej spodziewanym momencie rozsypuje się ono na milion kawałków. Zyskujemy wtedy możliwość spojrzenia z dystansem na to, co pozornie zostawiliśmy za sobą, a co zawsze będzie częścią nas samych.

Trudne chwile pozwalają spojrzeć głębiej w nasze wnętrze i dostrzec nadzieję na to, że wszystko się ułoży. Choć nic już nie będzie takie samo. Flory, 11-letniej bohaterki powieści "Tajemnica Dworu Helmersbruk", nikt nie pytał, czy ma ochotę na taki wyjazd i czy go potrzebuje. Mama zdecydowała, że po wszystkim, co je spotkało, dobrze będzie zmienić otoczenie. Swoją pracę nad książką mogła zabrać ze sobą gdziekolwiek, padło więc na Helmersbruk – nieco dziwne, nieco mroczne nadmorskie miasteczko, w którym tajemniczy starszy jegomość postanowił wynająć im stróżówkę.

Przeczytaj źródło