Kilka miesięcy temu wokalistka zespołu "Red Lips" Joanna Lazer ogłosiła, że spodziewa się narodzin dziecka. Już teraz wiadomo, że artystka oczekuje na chłopca. Ma już nawet wymyślone kilka imion, z których być może wybierze to jedyne dla swojego potomka. Lista stworzona przez Joannę jest bardzo ciekawa.
W kwietniu tego roku znana z zespołu "Red Lips" Joanna Lazer i jej ukochany wyjawili, że spodziewają się narodzin pierwszego dziecka. Wokalistka przyznała wtedy, że jej droga do macierzyństwa nie była prosta. Oboje wraz z Łukaszem marzyli o tym, by być rodzicami, jednak, aby dojść do tego momentu, musieli przejść wiele trudnych chwil.
Od momentu ogłoszenia ciąży Joanna Lazer co jakiś czas dawała znać fanom, jak się czuje i na jakim etapie oczekiwania na poród jest. Wszyscy zastanawiali się oczywiście, czy artyści spodziewają się narodzin córki czy syna. W końcu Ruda postanowiła wyjawić prawdę.
Podczas występu na "Top of the Top Sopot Festivalu" Joanna Lazer zaprezentowała się na scenie w kostiumie odsłaniającym brzuch. Na odkrytej części ciała pojawił się napis "It's a Boy". Tym samym wokalistka przyznała, że urodzi chłopca.
Joanna Lazer do roli matki przygotowywała się przez długi czas. Wokalistka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że czeka ją zupełnie nowa rzeczywistość, w której na pierwszym miejscu będzie jej pociecha, a nie kariera.
"Mam 37 lat, więc wydaje mi się, że rodzić dziecko w tym wieku, to jest też w pewnym sensie jakieś takie świadome to macierzyństwo. (...) Jestem gotowa poświęcić się w tej chwili temu w stu procentach" - wyjawiła ostatnio Ruda w rozmowie z "Pudelkiem".
Joanna i jej mąż Łukasz są bardzo podekscytowani tym, że już niedługo powitają na świecie syna. Imienia dla niego jeszcze nie mają ostatecznie wybranego, jednak prawdopodobnie zdecydują się na jedno z trzech, które mają na swojej liście.
"Mamy shortlistę. Ale jeszcze nie ma decyzji. (...) Jest Vincent, Felix i Gustaw. Losujemy, losujemy" - przyznali zgodnie przyszli rodzice.
Joanna Lazer w wywiadzie przyznała, że nie zastanawiała się jeszcze za bardzo nad tym, jak dużą część życia swojego dziecka będzie pokazywać w sieci. Wokalistka na pewno nie chce ukrywać chłopca, ale jednocześnie ma zamiar zachować prywatność.
"Nie wiem w zasadzie, jak to będzie wyglądało. Na pewno nasze dziecko będzie w jakimś sensie uczestniczyło w naszym życiu, bo my jesteśmy we dwoje w tym samym projekcie, w tym samym zespole. (...) Nasz syn będzie uczestniczył z nami w tym życiu. (...) To nie będzie tak, że będziemy go w jakiś sposób eksponować. (...) Nie mówię kategorycznie nie. Liczę, że zachowamy oboje w tym taki zdrowy rozsądek" - wyjaśniła.
Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Dowborowie wydali na wakacje krocie, a Maciej i tak wrócił niezadowolony. Szok, co mu przeszkadzało
Oskarżają syna Cugowskiego o odcinanie się od ojca. Tak reaguje na krążące plotki
Gwiazdor "Rancza" jest "teściem" Anny Muchy. Potwierdził doniesienia o ich relacji