Po zakończeniu drugiej wojny światowej alianci mieli wiele motywów, które dyktowały ich działania wobec pojmanych liderów nazistowskich. Ich ukaranie stanowiło istotny element procesu denazyfikacji Niemiec. Kryła się za tym także nadzieja, że publiczne procesy mogą odwieść przyszłych liderów od popełniania podobnych zbrodni wojennych i ludobójstwa.
Oprócz tych dwóch głównych celów w działaniach aliantów widać było również pragnienie zrozumienia ludzi, którzy pokierowali całym krajem w tak nieszczęsnym kierunku. Wielu nazistowskich przywódców było ludźmi wykształconymi i wychowanymi w zachodniej tradycji intelektualnej. Jak więc mogli dopuścić się takich zbrodni? Ta potrzeba "zrozumienia" liderów nie była wyrażona wprost podczas procesów norymberskich, ale stanowiła jedną z jego podstaw.