Szczepan Twardoch: Elity, czy to w Polsce, czy w Ameryce, są absolutnie niezdolne do autorefleksji

10 godziny temu 5

Mamy do czynienia z ogólnoświatowym buntem ludu przeciwko elitom. To nie jest rewolucja interesu, ale poczucia godności — mówi Szczepan Twardoch w rozmowie ze Sławomirem Sierakowskim.

Szczepan Twardoch: Moja literatura nie jest zaangażowana w sensie, w jakim przyjęliśmy rozumieć to pojęcie. Nigdy nie piszę "w sprawie", ponieważ powieść nie do tego służy. Nie wierzę przesadnie w wartość ani w skuteczność powieści zaangażowanej per se. Chętnie posługuję się taką metaforą, że powieść zaangażowana jest jak wbijanie gwoździa szklanką. Gwoździa nie wbijesz, a szklanka się stłucze.

Przeczytaj źródło