Szczera wypowiedź Grbicia. To zadecyduje o powołaniach na mistrzostwa świata

1 dzień temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Do mistrzostw świata, które w tym roku odbędą się na Filipinach, zostało jeszcze kilka tygodni. Obecnie Grbić bacznie nadzoruje sytuację w polskiej kadrze, tak aby niebawem móc wybrać 14 zawodników w ramach powołania na mundial. Serb zdradził, co stanowi największy problem i jaki czynnik może okazać się decydujący w kwestii selekcji.

- Po każdym treningu mam powrotną informację, mam dużo danych i w tym sensie myślałem, że teraz wiem, na kogo mogę liczyć. Oczywiście jest jeszcze za wcześnie, żebym wybrał 14 zawodników. Największym problemem jest zdrowie, bo na naszym poziomie każdy zawodnik musi być zdrowy i musi być na sto procent, żeby każdego dnia był gotowy na trening, którego wszyscy potrzebujemy. Musimy być przygotowani, bo może być ćwierćfinał, dzień wolny, półfinał i finał, czyli trzy bardzo trudne spotkania w cztery dni i jeden zawodnik musi grać każdy mecz. Dlatego my musimy przygotować każdego zawodnika, żeby był gotowy grać tyle meczów. Dlatego oglądamy, jaka jest sytuacja zdrowotna i może być na końcu, że będzie to decydujący czynnik, kto znajdzie się na liście. Na razie jest jeszcze za wcześnie - powiedział Grbić w rozmowie z Tomaszem Lachem z Polsatu Sport.

ZOBACZ TAKŻE: Polski klub przedstawił nowego trenera. To były siatkarz Jastrzębskiego Węgla

Zanim wicemistrzowie olimpijscy wezmą udział w mistrzostwach świata, czekają ich jeszcze turnieje w Lidze Narodów. Pierwszy z dwóch już niebawem w Gdańsku. Polacy przystąpią do niego bez presji, bo są już pewni udziału w turnieju finałowym w chińskim Ningbo.

- Dla mnie najważniejsze jest, żeby przygotować zawodników na turniej finałowy. To, że gramy w Polsce jest oczywiście ważne dla kibiców, sponsorów, że jesteśmy tutaj. Ale dla mnie jako trenera, ważne jest, że kontynuujemy ten proces przygotowania i ci zawodnicy, którzy dotychczas nie grali, zaczynają grać. Ale myślę, że trenowali bardzo dobrze i są zmotywowani, żeby grać. Na końcu jesteśmy po to, żeby mogli grać swoją siatkówkę, dlatego myślę, że będą gotowi. Nie potrzebują dziesięciu spotkań, żeby być w formie. Myślę, że będziemy gotowi na turniej w Chinach, a z turnieju w Gdańsku będziemy korzystali, żeby przygotować się do niego jeszcze lepiej - przyznał Grbić.

Cała rozmowa z Nikolą Grbiciem w załączonym materiale wideo.

Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło