Wydał miliony na akcje z billboardami. Teraz milioner zwalnia pracowników

2 dni temu 10
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Eko-Okna, jedna z największych firm produkujących okna w Polsce, ogłosiła zwolnienia grupowe, które mogą objąć od 3 do 4 tysięcy pracowników. W wyniku trudnej sytuacji finansowej firma podjęła decyzję o szukaniu oszczędności rzędu 150-200 milionów zł miesięcznie, co ma zapewnić jej stabilność finansową - podaje "Fakt".

Zysk netto firmy spadł o 77 proc. z 445,8 miliona zł w 2023 roku do 100,2 miliona zł w 2024 roku. Zarząd Eko-Okien, na czele z Mateuszem Kłoskiem, tłumaczy tę decyzję koniecznością ochrony przyszłości firmy i zapewnienia konkurencyjności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brzoska chce pokonać niemieckiego giganta. "Perspektywa pięcioletnia"

Firma reklamowała się stabilnym zatrudnieniem

Pracownicy, którzy tracą pracę, byli do tej pory przyzwyczajeni do dobrych warunków pracy –  czytamy. Ponadto firma jeszcze do niedawna reklamowała na billboardach płace do 6500 zł na rękę i stabilne zatrudnienie. Z kolei w maju 2025 r. Eko-Okna zostały uhonorowane tytułem Najlepszego Pracodawcy w Polsce w rankingu tygodnika "Wprost".

Firma Mateusza Kłoska, który po nawróceniu religijnym stał się jednym z największych reklamodawców outdoorowych w Polsce, stawia na wartości pro-life i charytatywne.

Fundacja Nasze Dzieci, której celem jest promowanie wartości rodzinnych, wydała w 2022 roku ponad 26 milionów zł na billboardy z hasłami pro-life, cytatami z Jana Pawła II oraz pytaniem "Gdzie są TE dzieci?".

Fundacja zasłynęła wcześniej inną, współtworzoną ze stowarzyszeniem Sychar, akcją billboardową "Kochajcie się mamo i tato". To ona ustawiła też w całej Polsce billboardy z płodem wpisanym w serduszko, które wisiały na ulicach polskich miast kilkanaście miesięcy temu. Niektóre szacunki mówiły wtedy, że akcja mogła kosztować nawet ponad 5 mln zł.

Przeczytaj źródło