Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował o działaniach rządu w związku z intensywnymi ulewami w Polsce. - Zdecydowaliśmy o uruchomieniu zasobów wiedząc, że godzina 20:00, to godzina zero - przekazał minister. Jak dodał, kluczowe będą informacje, które będą spływały w ciągu najbliższych 48 godzin.
Szef MSWiA poinformował, że we wtorek w związku z prognozami ulewnych deszczów i burz w pełnym składzie zebrał się rządowy zespół zarządzania kryzysowego. Jak podkreślił, sytuacja pogodowa została oceniona jako "niosąca poważne zagrożenia dla mieszkańców Polski". - Prognozy skłaniają nas do tego, by uruchomić zasoby w związku z bardzo dużym zagrożeniem - przekazał.
- Zdecydowaliśmy o uruchomieniu zasobów wiedząc, że godzina 20:00 dzisiaj, to godzina zero, kiedy można się spodziewać ciągłego deszczu i tego, czego obawiamy się najbardziej: kumulacji ciągłego deszczu i zjawisk burzowych. Oznacza to, że w różnych częściach Polski może spaść bardzo dużo deszczu i może on stanowić zagrożenie - podkreślił Tomasz Siemoniak.
Wkrótce więcej informacji.
