Coraz więcej wskazuje na to, że wkrótce będziemy świadkami spektakularnego powrotu do PKO BP Ekstraklasy. Po 14 latach Mateusz Klich ponownie może zostać piłkarzem Cracovii. Środkowy pomocnik niedawno opuścił Atlanta United i został wolnym zawodnikiem.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Tomasza Włodarczyka 35-latek jest zdeterminowany, by wrócić na "stare śmieci". Formalności związane z transferem nie zostały jeszcze dopełnione, ale jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to niebawem Klich zostanie ogłoszony nowym graczem "Pasów".
ZOBACZ TAKŻE: Gdzie obejrzeć mecz Banik - Legia?
Pochodzący z Tarnowa pomocnik trafił do Cracovii w 2013 roku. Następnie przeszedł przez poszczególne szczeble juniorskie i otrzymał szansę gry w pierwszym zespole. W nim stał się wiodącą postacią i w ten sposób zapracował na zagraniczny transfer. W czerwcu 2011 roku podpisał kontrakt w VfL Wolfsburg. Jego pobyt w ekipie "Wilków" nie był jednak udany. Później z większym powodzeniem występował w PEC Zwolle, FC Kaiserslautern i FC Twente.
Latem 2017 roku został piłkarzem Leeds United. Pół roku później został wypożyczony do FC Utrecht. Po powrocie z Holandii nastał najlepszy czas w jego karierze. Z drużyną prowadzoną przez Marcelo Bielsę awansował do Premier League. W angielskiej elicie rozegrał łącznie 82 mecze, w których zdobył pięć bramek i zaliczył siedem asyst.
W 2023 roku przeniósł się do USA, gdzie podpisał kontrakt z D.C. United. Jego kolejnym klubem była Atlanta United. Kilka dni temu 41-krotny reprezentant Polski rozwiązał kontrakt z zespołem z Georgii. Od razu pojawiły się pogłoski łączące go z powrotem do Cracovii. Teraz wiele wskazuje na to, że ten ruch dojdzie do skutku.
"Pasy" udanie zainaugurowały sezon 2025/2026 w PKO BP Ekstraklasie. Podopieczni Luki Elsnera dość niespodziewanie pokonali na wyjeździe mistrza Polski Lecha Poznań. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1.
