Iza ze "Ślubu" aż dwa razy się zawiodła. Teraz pokazała "nowy początek"

Izabela Juszczak wystąpiła w 5. edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Eksperci połączyli ją z Kamilem i początkowo wydawało się, że między małżonkami się układa. Niestety dość szybko okazało się, że i ta para nie stworzyła trwałej relacji.

We wrześniu 2021 roku Izabela ogłosiła, że rozstała się z Kamilem. Fani dopytywali o przyczyny zakończenia związku, jednak uczestniczka nie wyznała niczego wprost. Na Instagramie niektóre jej wpisy mogły jednak sugerować, że mężczyzna czymś się jej naraził. On z kolei bardzo nerwowo reagował na pytania o finał ich relacji.

Po tych wydarzeniach Juszczak skupiła się nie na sferze uczuciowej, lecz zawodowej. Dopiero na początku 2024 roku poinformowała, że znowu jest zakochana.

W maju 2025 roku Izabela wyjawiła na Instagramie, że ze wspomnianym partnerem rozstała się kilka miesięcy wcześniej. Na pytanie fana, czy wciąż marzy o założeniu rodziny, odpowiedziała twierdząco.

"Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu i w dodatku nic nie zrobimy na siłę" - odpisała Juszczak.

Izabela 22 lipca świętowała 40. urodziny. Imprezę przeżywa do dzisiaj, publikując zdjęcia i nagrania w sieci. Trudno uwierzyć, jak wystawne było świętowanie - wiele wykorzystanych atrakcji sprawia, że całość bardziej przypomina ślub z pojedynczą panną młodą, niż urodziny.

Uczestniczka 5. edycji "ŚOPW" pokazała, że nie potrzeba pana młodego ani ceremonii, by bawić się jak królowa. 40. urodziny wyprawiła z wielkim rozmachem. Na zabawie pojawiła się w długim do ziemi, białym kombinezonie z koronkowym dekoltem. Szerokie, falujące nogawki sprawiały, że do złudzenia przypominał suknię ślubną.

Na uczestników imprezy czekała ogromna ścianka do zdjęć, ozdobiona balonami oraz podświetlanymi kwiatami, a także spora sala taneczna i stylowe przekąski, wyłożone na półmiskach.

Wśród "weselnych" elementów pojawiła się specjalna księga gości, biały tort, drobne prezenty dla zaproszonych osób i zaproszenia, a także czuwający nad tym wszystkim, wynajęty fotograf.

"[...] Dziś czuję w sobie siłę, jakiej nigdy wcześniej nie znałam. I choć były momenty ciemności, to teraz coraz mocniej widzę światło - swoje własne. To nie tylko urodziny. To symbol nowego początku. To czas, w którym uczę się kochać siebie naprawdę - bezwarunkowo. Dbam o swoje wewnętrzne dziecko, słucham swojego serca, daję sobie przestrzeń i czułość, której tak długo potrzebowałam" - wyznała Izabela.

Ten wpis na Instagramie wyjaśnia, czemu 40. urodziny były dla niej tak ważne.

Zobacz też:

Wojtek i Aga ujawniają tajemnice z planu "ŚOPW"

Marta ze "Ślubu" zaskoczyła fanów radosną nowiną

Marek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie mógł dłużej milczeć