- Stawki za przejazd koncesyjnymi odcinkami autostrady A2 rosną regularnie
- Od 2022 r. włącznie zarządca autostrady wprowadza podwyżki opłat za przejazd dwa razy w roku
- Ostatnia podwyżka stawek za przejazd miała miejsce w marcu 2025 r.
- Zaplanowana na 11 września podwyżka opłat za przejazd dotyczy odcinków: Nowy Tomyśl – Poznań, Poznań – Września i Września – Konin
Wycieczka całym płatnym odcinkiem z Konina do Świecka kosztuje "jedynie" 126 zł w jedną stronę. Nie, nie ma mowy o kosztach paliwa – chodzi wyłącznie o opłatę autostradową. W obie strony wychodzi 252 zł.
Szczególnie przykra pod względem opłat jest część tej trasy – chodzi o drogę z Modły pod Koninem do Nowego Tomyśla – to trzy odcinki płatne obecnie po 36 zł każdy (w ub. roku po 34 zł). Zwyczajowo koncesjonariusz robi korekty (podwyżki) niewielkie – np. o 2 zł za odcinek, ale za to robi to często. Te drobne podwyżki robią robotę. Jeszcze na początku 2020 r. przejazd jednym odcinkiem kosztował 20 zł – czyli za przejazd nieco ponad 150 km tej trasy kierowcy samochodów osobowych płacili w sumie 60 zł. Dziś jest to 108 zł, a będzie więcej.
Podwyżka cen na autostradzie A2: GDDKiA nie pochwala i... na tyle może sobie pozwolić
Prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z umowy koncesyjnej podpisanej w 1997 r. GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane z podwyżką stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami umowy. Niezmiennie jednak GDDKiA nie aprobuje tak częstych i w perspektywie czasu znaczących wzrostów stawek opłat za przejazd. Takie też stanowisko zostało przekazane koncesjonariuszowi w odpowiedzi na informację o planowanej podwyżce opłat.
– czytamy w komunikacie GDDKiA. Z polskiego na nasze: koncesjonariusz podnosi ceny, bo może.
Dalej Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przestrzega, że kolejna podwyżka zniechęci użytkowników do korzystania z autostrady i zachęci do jazdy bezpłatną drogą prowadzącą równolegle, co może negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo.
Prawda jest jednak taka, że kto musi, ten zapłaci.
Dalsza część tekstu pod filmem:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoO ile wzrosną ceny przejazdów autostradą A2?
Autostrada Wielkopolskamat. prasowe
Na razie nie podano konkretnych stawek, poznamy je w ciągu kilku dni. Łatwo się jednak domyślić, że zapewne będzie to kolejna podwyżka o 1-2 zł za odcinek. Niby niedużo, ale ekstremalnie droga autostrada stanie się jeszcze droższa.
Dla porównania: cena rocznej winiety autostradowej w Szwajcarii to 40 franków, czyli ok. 182 zł. To mniej niż jeden przejazd płatnymi odcinkami autostrady A2 w obie strony.
Państwowe autostrady bezpłatne dla aut do 3,5t
GDDKiA przypomina, że pojazdy lekkie jeżdżą za darmo po państwowych autostradach. Nie zawsze tak było. Porażką zakończyło się objęcie systemem e-Toll dwóch państwowych odcinków autostrad, w tym jednego na autostradzie A2. Po likwidacji tzw. bramek na dwóch odcinkach (jeden na A2, drugi na A4) wprowadzono bilety, które można było albo kupić w sposób analogowy, albo za pomocą jednej z wielu aplikacji. Była też aplikacja "śledząca" pobierająca opłaty w podobny sposób, w jaki zbiera się je od przewoźników. Wszystkie dostępne metody łączyło jedno: były niezwykle skomplikowane z punktu widzenia osoby, która z autostrady korzysta okazjonalnie. W rezultacie przed wyborami parlamentarnymi PiS zdecydował na rezygnację z obciążania systemem e-Toll kierowców samochodów do 3,5t. A jeszcze niedługo wcześniej deklarowano wprost, że wszystkie autostrady w Polsce będą płatne.
Płatne dla kierowców osobówek zostały odcinki koncesyjne – w tym ten na autostradzie A2. Nie ma ich wiele, ale za to ceny przejazdów są ekstremalnie wysokie.