Fantazje seksualne, które są jednym z najmniej zbadanych obszarów w seksuologii, mogą mieć potężny wpływ na życie człowieka (bez względu na płeć czy orientację), a także na związek lub sam fakt, czy się go posiada, czy nie. Dlatego postanowiłam napisać pierwszą w Polsce książkę o męskich fantazjach seksualnych.
Historia pierwsza
Sandra, 40 lat, kosmetolożka: – Mój eksnarzeczony po kilku latach związku zaprosił mnie na kolację do dobrego lokalu. Tego samego, w którym mi się wcześniej oświadczył. Byłam zachwycona, czekałam na kolejne ustalenia, w stylu: czy weźmiemy wspólny kredyt na mieszkanie? Po przystawce zapytał, czy jestem na tyle otwarta i nowoczesna, aby się — jak to określił — "ostro pobawić". Poprosiłam o wyjaśnienie. Zaproponował, abyśmy poszli do klubu dla swingersów. Mimo że go znałam dobrze, byłam w szoku. Wyjaśnił, że to jego największa fantazja erotyczna, którą musi zrealizować, a ponieważ mnie kocha, to chce razem iść na takie party. Po kilku tygodniach rozmyślań zgodziłam się, trochę wbrew sobie.