Za Sandrą Kubicką i Baron naprawdę trudno nadążyć w tych ostatnich miesiącach. Kilka miesięcy temu celebrytka ogłosiła wszak oficjalnie, że złożyła papiery rozwodowe i to koniec jej małżeństwa z ojcem Leona. Nie minęło wiele, a tu Sandra potwierdziła niespodziewany zwrot akcji. Między małżonkami doszło do pojednania i wspólnie wycofali się z rozwodu. Teraz z kolei podzielili się z fanami kolejną szczęśliwą nowiną.
Sandra Kubicka kilka miesięcy temu ogłosiła fanom, że to koniec jej małżeństwa z Baronem.
"W grudniu 2024 roku złożyłam pozew o rozwód. Dlaczego go złożyłam, wiemy tylko my z Aleksandrem oraz nasi najbliżsi. Nie będę wchodzić publicznie w szczegóły tego, co dokładnie się wydarzyło, zachowam to dla sądu" - pisała jeszcze w marcu celebrytka.
Potem tabloidy zaczęły jednak donosić, że Alek postanowił chyba do tego nie dopuścić. Zaczął bywać w domu żony i synka, przynosił kwiaty, pomagał w zakupach. To oczywiście jeszcze o niczym nie świadczyło, aż tu nagle sama Sandra potwierdziła, że udało im się porozumieć i rozwód
"Pracujemy teraz nad swoim związkiem i w ogóle jest lepiej niż kiedykolwiek. Leoś ma dwóch rodziców w jednym domu i to jest dla nas najważniejsze, żeby wychowywał się w domu pełnym miłości i spokoju, a nie kłótni i awantur. Ale nie było kolorowo przez pierwsze pół roku" - przyznała Sandra w podkaście Rezultaty.
Potem wytłumaczyła się, dlaczego podjęła decyzję o złożeniu papierów rozwodowych.
"My się prawie rozwiedliśmy. I to może nie tyle przez naszego syna, co przez oczekiwania względem siebie jako rodziców. Po prostu ja miałam inne wyobrażenia, jak tata, mężczyzna powinien się dzieckiem opiekować, ile opiekować, ile pomagać mamie. I vice versa. I to było w drugą stronę. On też miał inne oczekiwania względem żony, matki po porodzie, jak będzie skupiona na nim, a nie tylko na dziecku. To tak kolidowało, że już złożyłam papiery rozwodowe" - wyznała otwarcie Kubicka.
Na szczęście czarne chmury udało się skutecznie odgonić. A świadczyć może o tym chociażby najnowsza nowina, którą właśnie podzieliła się z fanami Sandra.
Celebrytka z Baronem i synkiem u boku podzieliła się swoim szczęściem. Pochwaliła się, że lecą na rodzinne wakacje do Szwajcarii.
Małżonkowie wybrali się do urokliwej miejscowości Lugano. Baron na swoim Instagramie też zamieścił fotkę żony z synkiem w tym samym czasie. Sandra z przejęciem dodała:
"To piętnasty lot Leosia" - cieszyła się wciąż pani Baronowa.
Trzymamy kciuki, aby taka sielanka trwała już zawsze!
Czytaj też:
Nagle to stało się nocą w domu Kubickiej i Barona. "Zamykajcie drzwi na klucz"
Joanna Krupa ma swoje zdanie ws. Kubickiej i Barona. "To nie jest prawdopodobne"
Ledwie Baron zszedł się z Kubicką, a już takie doniesienia. "Nie wiem, w jakim stanie byłem wtedy"