Natalia Janoszek po skandalu, który dwa lata temu odbił się bardzo szerokim echem w mediach, ponownie próbuje o sobie przypomnieć. Celebrytka zamierza udowodnić wszystkim swoją pozycję, dzięki występowi w indyjskim programie rozrywkowym. Czy jej się to uda?
Natalia Janoszek w świadomości Polaków przez długi czas funkcjonowała jako gwiazda Bollywood. Nikt nie kwestionował ani jej kariery, ani tego, co opowiadała w mediach.
W 2023 roku dziennikarz Krzysztof Stanowski postanowił jednak przyjrzeć się życiu celebrytki i posądził Natalię o kłamstwa. Sprawa szybko zrobiła się głośna, a kariera Janoszek zaczęła być podważana przez coraz więcej osób.
Aktorka oczywiście broniła swojego dobrego imienia, ale jednocześnie usunęła ze swojego profilu na Instagramie możliwość komentowania postów. Od pewnego momentu przestała komentować sprawę ze Stanowskim, a skupiała się głównie na publikowaniu zdjęć z zagranicznych wyjazdów.
Natalia próbowała jeszcze ratować swój wizerunek występując w programie "Królowa przetrwania". Jej występ nie wzbudził jednak zbyt dobrych emocji.
Większość internautów była przekonana, że kariera Natalii Janoszek jest spalona i nikt już nie potraktuje jej poważnie. Jak się teraz okazuje, celebrytka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Media właśnie obiegła dość niespodziewana informacja o tym, że Natalię Janoszek już niedługo będzie można oglądać w zagranicznej telewizji. Celebrytka została gwiazdą indyjskiej wersji kultowego reality show "Big Brother", który w tamtym kraju nosi nazwę "Bigg Boss".
Na liście uczestników znalazło się w sumie 16 gwiazd. Co ciekawe, Natalia jest jedyną osobą spoza azjatyckiego grona.
W rozmowie z indyjskim serwisem WION aktorka przyznała, że udział w reality-show jest dla niej nie tylko wyzwaniem zawodowym, ale przede wszystkim wielką przygodą.
"Jak można odmówić 'Big Bossowi'? Tylko ludzie, którzy boją się nieoczekiwanych rzeczy i nie są w stanie podejmować wyzwań, powiedzieliby 'nie'. (...) Ile takich szans ma się w życiu?" - stwierdziła.
Natalia wyznała także, że przed wejściem do programu, celowo unikała oglądania pełnych odcinków poprzednich edycji show. Chciała bowiem przeżyć swoją przygodę bez niepotrzebnych oczekiwań.
"Pomyślałam, że lepiej tego nie oglądać, bo mogę po prostu popłynąć z prądem" - mówiła.
Ciekawi, jak polska gwiazda poradzi sobie w azjatyckim programie?
Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Norbi rozstał się z TVP w nieciekawym czasie. Padły gorzkie słowa na temat Janowskiego
Rozenek wraca do "DDTVN". W stacji mieli duże obawy, szefowa TVN w końcu wyjawiła