- Jak się dziś czujesz? Zmierz swój Indeks Dobrostanu Psychicznego!
- Więcej aktualnych wiadomości znajdziesz na stronie głównej Onetu
Rząd już wkrótce zajmie się zmiana w ustawie Prawo Farmaceutyczne. Autorem projektu zmian w przepisach jest Ministerstwo Zdrowia. Wszystko ma swój początek w 2103 r,., kiedy to do Komisji Europejskiej trafiła skarga dotycząca całkowitego zakazu reklamy aptek ogólnodostępnych i punktów aptecznych, zawartego w art. 94a ustawy z dnia 6 września 2001 r. – Prawo farmaceutyczne. Przepis ten obowiązuje w niezmienionym kształcie od dnia 1 stycznia 2012 r. Komisja uznała skargę polskiej strony za zasadną i skierowała sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo19 czerwca 2025 r. TSUE zawyrokował, że zakaz reklamy aptek ogólnodostępnych i punktów aptecznych, wynikający z Prawa farmaceutycznego narusza zapisy dyrektywy UE w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego, a także artykuły Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Trybunał uznał, że całkowity zakaz jest środkiem nadmiernie restrykcyjnym i nieproporcjonalnym w stosunku do celu ochrony zdrowia publicznego.
— Przedstawiony właśnie w wykazie prac legislacyjnych rządu projekt ma na celu wdrożenie powyższego wyroku TSUE i dostosowanie przepisów prawa do prawa Unii Europejskiej. Projektowana ustawa ma na celu również dostosowanie wysokości kary pieniężnej za naruszenie zakazu reklamy aptek ogólnodostępnych, punktów aptecznych oraz ich działalności do dzisiejszych realiów, gdyż nie była ona zmieniana od 13 lat – czytamy w uzasadnieniu przedłożenia. Obecnie kary te wynoszą do 50 tys. zł.
Projekt nie tylko usuwa całkowity zakaz reklamy aptek, ale także określa zasady prowadzenia reklamy apteki ogólnodostępnej lub punktu aptecznego.
- Tylko teraz! Darmowy pakiet wiedzy i najświeższych informacji dla medyków MedonetPRO + Onet Premium. Medyku, zarejestruj się bezpłatnie na MedonetPRO i uzyskaj 3-miesięczny dostęp do Onet Premium za darmo. Liczba ofert ograniczona. Wiedza, praktyka i najświeższe informacje w pigułce.
— Założeniem jest wprowadzenie ograniczeń w treści reklamy, które będą miał na celu zabezpieczenie pacjentów przed zachęcaniem do nabywania leków lub innego asortymentu apteki oraz korzystania z usług apteki w sposób nieracjonalny i w oderwaniu od potrzeb zdrowotnych pacjenta. Wprowadzane przepisy uniemożliwią prowadzenie reklamy wykraczającej poza ustanowiony standard obiektywizmu i neutralności przekazu reklamowego – uzasadnia Ministerstwo Zdrowia. Zaproponowało również trzykrotnie podwyższyć maksymalną wysokość kary pieniężnej za naruszenie zakazu reklamy aptek.
Rada Ministrów ma przyjąć propozycje zmian w Prawie Farmaceutycznym do końca bieżącego roku. Czeka nas zatem rewolucja w prawie farmaceutycznym, a w dalszej perspektywie również w innych ustawach. Taka sama sytuacja może bowiem dotknąć reklamy usług medycznych.
Nowelizacja Prawa Farmceutycznego: komentarz Naczelnej Izby Aptekarskiej
O komentarz na temat proponowanych zmian Medonet poprosił Naczelną Izbę Aptekarską. Ma wydźwięk negatywny.
— Z perspektywy Naczelnej Izby Aptekarskiej takie rozwiązanie należy ocenić negatywnie. Naszym zdaniem otwarcie rynku na nieograniczoną promocję doprowadziłoby do powrotu patologicznych zjawisk, które obserwowaliśmy przed rokiem 2012 – loterii, bonów na wędlinę czy promocji typu "pizza gratis przy zakupach w aptece". Takie działania godzą więc w powagę zawodu farmaceuty — przekazała Medonetowi Naczelna Izba Aptekarska, która jednocześnie podkreśla, że obecnie obowiązujące przepisy są w wielu miejscach niedostosowane do realiów, o czym świadczą absurdalne sytuacje, kiedy za reklamę uznawano choćby zwykłą kartkę na drzwiach z informacją "tu zmierzymy ci ciśnienie".
— To wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z czerwca tego roku wskazał, że tak szeroko rozumiany zakaz jest sprzeczny z prawem unijnym. Jednak nie może to oznaczać przyzwolenia na swobodny marketing aptek — przyznaje Konrad Madejczyk, rzecznik prasowy NIA. Izba stoi na stanowisku, że należy utrzymać zasadę zakazu reklamy aptek, a jednocześnie precyzyjnie zdefiniować, jakie informacje mogą być legalnie przekazywane pacjentom. Powinien powstać katalog takich komunikatów – obejmujący np. informowanie o usługach zdrowotnych czy dostępności leków – w jednolitej, zatwierdzonej przez organy nadzoru formie.
— Z punktu widzenia samorządu aptekarskiego całkowite zniesienie zakazu reklamy byłoby więc krokiem wstecz, który naraziłby pacjentów na agresywny marketing i nieuczciwe praktyki. To, czego dziś potrzebujemy, to rozsądne doprecyzowanie przepisów, a nie ich likwidacja — podsumowuje Madejczyk.