Wraca sprawa śmierci Izabeli z Pszczyny. Decyzja o zawieszeniu lekarzy uchylona

16 godziny temu 7
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

W styczniu OSL uznał lekarzy za winnych braku należytej staranności w leczeniu Izabeli, orzekając zawieszenie ich prawa do wykonywania zawodu na okres od dwóch do pięciu lat. Od decyzji odwołali się zarówno obrońcy lekarzy, jak i rodzina zmarłej, która domagała się surowszych kar. NSL, na wniosek obrony, uchylił orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia w I instancji.

NSL wskazał na błędy OSL, które naruszyły prawo do obrony lekarzy. Zalecił pozyskanie opinii biegłych do oceny postępowania lekarskiego, uznając dotychczasowe opinie za niewystarczające. Decyzja NSL oznacza, że postępowanie przed organami lekarskiego samorządu zawodowego rozpocznie się od nowa, mimo upływu blisko czterech lat od śmierci pacjentki.

Kontrowersje wokół systemu no fault

Jolanta Budzowska skomentowała, że błędy OSL świadczą o problemach z systemem no fault, który według przedstawicieli samorządu lekarskiego ma być korzystny dla lekarzy i pacjentów. System ten zakłada brak odpowiedzialności karnej dla lekarzy za nieświadome błędy, co zdaniem Budzowskiej prowadzi do bezkarności.

Izabela zgłosiła się do szpitala w Pszczynie we wrześniu 2021 r. po odejściu wód płodowych. Śmierć kobiety, która osierociła córkę, wywołała protesty przeciwko przepisom dotyczącym aborcji. Rodzina zmarłej uważa, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do jej śmierci.

Narażenie na niebezpieczeństwo i nieumyślne spowodowanie śmierci

Proces karny przeciwko trzem lekarzom toczy się przed sądem w Pszczynie, z wyłączeniem jawności. Prokuratura oskarżyła ich o narażenie Izabeli na niebezpieczeństwo oraz nieumyślne spowodowanie jej śmierci. Zarzuty dotyczą braku prawidłowego postępowania diagnostyczno-terapeutycznego.

Narodowy Fundusz Zdrowia przeprowadził kontrolę w szpitalu, która wykazała nieprawidłowości w organizacji i jakości świadczeń. Nałożono na szpital karę w wysokości 650 tys. zł. Rzecznik Praw Pacjenta uznał naruszenie praw pacjenta i zalecił dodatkowe szkolenia personelu oraz rozszerzenie procedur bezpieczeństwa.

W 2023 r. doszło do ugody między rodziną zmarłej a ubezpieczycielem szpitala, której warunki pozostają poufne. Szpital zawiesił realizację kontraktów dwóch lekarzy pełniących dyżur w czasie pobytu Izabeli w placówce.

Przeczytaj źródło