Szerokim echem w mediach odbił się ostatni wywiad Krzysztofa Mirucia, w którym architekt postanowił skrytykować styl wnętrz stosowany w naszym kraju. Gwiazdor programów TVN-u jasno stwierdził, że są elementy wystroju, które według niego już dawno powinny zniknąć. Wiele osób zaczęło się więc zastanawiać, jak wygląda dom Krzysztofa Mirucia. Czy on sam nie popełnia błędów?
Krzysztof Miruć - architekt znany z programów takich jak "Zgłoś remont" i "Weekendowa metamorfoza" udzielił ostatnio wywiadu, w którym dość krytycznie ocenił wnętrza polskich domów. Ekspert wskazał między innymi na to, że nie rozumie, dlaczego rodacy wciąż tak chętnie zabudowują wnętrza pawlaczami lub innymi tego typu szafami.
"Jesteśmy społeczeństwem, które przechowuje. (...) Zbieramy, chomikujemy, nie umiemy oddawać" - mówił w rozmowie z WP Lifestyle.
Miruć skrytykował także to, że we wnętrzach wciąż montuje się centralne lampy górne, zamiast bawić się możliwościami oświetlenia. Wyjawił także, że według niego montowanie pralek w łazienkach jest ogromnym błędem.
Wywiad architekta odbił się szerokim echem. Internauci zaczęli więc zastanawiać się, jak wygląda wnętrze domu Krzysztofa Mirucia. Na szczęście gwiazdor TVN-u już kiedyś pokazał publicznie swoje oryginalnie zaprojektowane gniazdko.
Krzysztof Miruć wielokrotnie w mediach chwalił się tym, że mieszka w domu, który został zaprojektowany przez nieżyjącego już muzyka Jerzego Połomskiego. Budynek nazywany "Połomką" został wybudowany w 1976 roku i znajduje się w środku lasu.
Znany architekt postanowił nieco odświeżyć wygląd domu, jednak chciał zachować przy tym jego duszę.
"Jerzy zaprojektował ten dom i rozpoczął budowę w 1976 roku. Więc ten dom jest z historią, ja go trochę przebudowałem i fajnie mi się tu mieszka" - wyznał Krzysztof Miruć w "Dzień dobry TVN".
We wnętrzu domu Krzysztofa Mirucia można znaleźć wiele ciekawych elementów. Centralnym punktem jadalni jest długi czarny stół. W pomieszczeniu wyróżnia się także ogromne lustro. W salonie najwięcej miejsca zajmują duża sofa oraz oryginalny stolik z pnia drzewa. W całym domu można doszukać się kilku okazałych komód, które mieszczą wiele przedmiotów, a także dużych lamp, które nie tylko wyglądają ekstrawagancko, ale także znakomicie oświetlają pomieszczenia po zmroku.
Co ciekawe, w domu Krzysztofa Mirucia nie ma klasycznych drzwi. Architekt zastąpił je drzwiami balkonowymi z dużymi przeszkleniami, przez które wpada mnóstwo światła. Trzeba przyznać, że jest to dość oryginalne rozwiązanie.
Jak Wam podoba się dom Krzysztofa Mirucia? Czy rzeczywiście jest on ekspertem od urządzania wnętrz?
Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Gwiazda serialowego hitu ma dom, który może sprzedać z dużym zyskiem. Podała konkretną kwotę
Dorota Gardias wyremontowała dom na Roztoczu. Zrobiła z niego biznes
Maja Bohosiewicz szczęście odnalazła za granicą. Tak się urządziła